Browar kontraktowy Olimp warzy coraz ciekawsze i zbierające coraz bardziej pozytywne oceny piwa. Jednym z nowych wyrobów jest uwarzone w Wąsoszu Belgian India ALE (a dokładniej mówiąc American Belgian India Pale Ale) o nazwie Eris, czyli jak wszystkie piwa z Olimpu nazwa i motyw etykiety nawiązują do mitologii. Jest to single hop Simcoe (czyli chmielone tylko amerykańskim Simcoe, który nadaje charakterystyczny żywiczny aromat i cytrusowe nuty).
Butelka 500ml, czarny kapsel, ciekawa mitologiczna etykieta z postacią bogini Eris i pełnym składem piwa. Ekstrakt 13%, alkohol 5,2% obj. i goryczka na poziomie 30 IBU, do warzenia użyte oczywiście belgijskie drożdże. Jest to więc hybryda, kojarząca mi się np. ze Szczunem.
Nagazowanie średnie, alkoholu nie czuć, fajny balans i niesamowita pijalność. Jednym słowem bardzo udane piwo, przy cenie oscylującej w okolicy 6-7zł śmiało można polecić zamiast APA z Żywca, paskudnych Jankesów, Belgów czy Lubuskich IPA. Czuć tu pozytywny wpływ Wojtka i Janka Szałów i ich koncepcji łączenie Belgii z Ameryką:)
Cena: 6,90zł
Cena: 6,90zł
8/10pkt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz