W ślad za Ciechanem, Browarem Zamkowym, Witnicą czy innymi browarami regionalnymi poszedł też Browar Lwówek, racząc nas piwem w stylu Lwóweckie Ale Niefiltrowane, czyli piwem górnej fermentacji, chmielonym nowofalowymi odmianami. Piwo niefiltrowane, pasteryzowane, zawiera alkohol na poziomie
4,2% oraz 12,5% ekstraktu, IBU nieznane. Na ratebeer ocenione na 75/95 punktów overall/style. Warka do 08/12/2014.
Butelka półlitrowa, kapsel z nadrukiem, krawatka, oszczędna etykieta. Piana gruba, nietrwała, kolor bursztynowy, opalizujący, dość ciemny jak na APA. Zapach zgodny z kanonami gatunku - orzeźwiające cytrusy, żywica, owoce tropikalne, zioła - ale nie jest niestety zbyt intensywny, daleko mu np. do IPA z Kormorana. Smak słodowo-żywiczny, szybko kontrowany dość ostrą, sosnową goryczką, w oddali troszkę owoców tropikalnych. Zdecydowanie za mało tu cytrusów, soczystości. Na koniec pozostaje niestety nieprzyjemny posmak żelaza, metalu na języku i alkohol (?). Niskie wysycenie.
Jankesa ratuje cena, ponieważ to ona oraz dość łatwa dostępność sprawią, że zamiast po koncerniaka sięgniemy po ALE z Lwówka. Mogło być to bardzo dobre piwo, wyszło jednak słabo.
Cena: 5,69zł
5/10 pkt
Zakupione w Kaliszu w Piotr i Paweł: piotripawel.pl
Browar:
www.browarlwowek.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz