Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

sobota, 21 grudnia 2019

Barrier + Equilibrium - Can‘t Tell Me Nothing

Can‘t Tell Me Nothing, uwarzone przez amerykańskie browary Barrier Brewing Co. i Equilibrium Brewery, to Triple Dry Hopped IPA potrójnie chmielone na zimno amerykańskimi odmianami: Eukanot, Citra, Cascade oraz Amarillo. Piwo zawiera alkohol na poziomie 7,8% obj., na ratebeer 93/75 overall/style, na untappd 4,09. Data puszkowania 24/10/2019.


Puszka 473ml, niepełne info o składzie i parametrach na ciemnej naklejce. Piana obfita, nieco mydlana, ale trwała. Barwa żółto-złota, mętna. W aromacie żółte owoce i średnio intensywne cytrusy. W smaku półsłodkie, mocno grejpfrutowe, do tego pomelo, melon, papaja, w tle pestki winogron i całkiem solidna, albedowo żywiczna goryczka. Średnie do wysokiego, grube wysycenie, soczyste i rześkie w odbiorze.


Jedno z bardziej grejpfrutowych piw (bez dodatku soku lub owoców jak w Deer Bear - Grapefruit Punch czy Uiltje - Ella The Circus Elephant), jakie piłem. Troszkę aromat chyba już uleciał, ale i tak petarda.

Cena: 8,99€

8+/10 pkt







Zakupione w holenderskim sklepie www.beerdome.nl

Browar:
barrierbrewing.com
www.eqbrew.com


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz