Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

wtorek, 19 listopada 2019

Deer Bear - Grapefruit Punch

Grapefruit Punch z browaru Deer Bear, uwarzone w Browarze Sady, to Tropical DIPA z dodatkiem owoców grejpfruta, intensywnie chmielone nowofalowymi odmianami. Piwo zawiera 7,5% obj. alkoholu, w składzie: woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, płatki owsiane, pulpa owocowa, chmiel, drożdże. Trunek niefiltrowany, pasteryzowany, na ratebeer niewiele ocen. Warka do 17/10/2020.


Butelka 500ml, malowana etykieta, pełne dane o składzie i parametrach zawartości, czarny kapsel. Piana obfita i dość trwała. Barwa pomarańczowo złota, zamglona. W zapachu faktycznie dominuje żółty, nieco perfumowany grejpfrut. W smaku półsłodkie, intensywnie grejpfrutowe, albedowe, z wyraźną, grejpfrutowo żywiczną goryczką, średnim wysyceniem i niezłą pijalnością, choć nieco przeszkadza mi tu taka biszkoptowa podbudowa.


Reasumując jest to faktycznie IPA z grejpfrutem, nie to co mieliśmy w holenderskiej "popierdółce" w postaci Ella The Circus Elephant...

Cena: 9,02zł

7,5/10pkt






Zakupione w sklepie ebrowarium.pl

Browar:
deerbear.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz