iRIS: Rockmill - Desmotis Bourbon BA

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

sobota, 15 czerwca 2019

Rockmill - Desmotis Bourbon BA

Desmotis Bourbon BA z Browaru Rockmill, uwarzony w Bytów Browar Kaszubski, to Imperial Stout z dodatkiem ziaren kakaowca oraz cynamonu, leżakowany w beczkach po burbonie. Piwo niefiltrowane, pasteryzowane, o ekstrakcie początkowym na poziomie 28% wag. i alkoholu 12% obj. W składzie: woda, słód jęczmienny, płatki owsiane, cynamon cejloński, kakao, chmiel, drożdże. Na ratebeer 90/39 punkty overall/style. Warka do 01/03/21.

Butelka 330ml, firmowy kapsel, niepełne info o składzie i parametrach na etykiecie. Czarne z brązowymi refleksami, piana rachityczna. W zapachu sos sojowy, gorzka czekolada, whisky, echa waniliny i cynamonu. W smaku umiarkowanie słodkie, kakaowe, cynamonowe, burbonowe, ze średnią, tytoniową goryczką, niskim wysyceniem i niezbyt tęgim body.