Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

piątek, 12 czerwca 2020

Piwne Podziemie - Dry Hopped Pineapple

Dry Hopped Pineapple z Piwnego Podziemia, to Berliner Weisse z dodatkiem ananasa, chmielony na zimno amerykańskimi odmianami Citra oraz Columbus. Piwo górnej fermentacji, niefiltrowane, niepasteryzowane, o ekstrakcie początkowym na poziomie 10,5% wag. i alkoholu 4,2% obj. W składzie: woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, pulpa z ananasa, chmiel, drożdże, bakterie lactobacillus. Na ratebeer 93/90 overall/style, 3,87 na untappd. Data do 01/08/2020.


Butelka o pojemności 500ml, czarny kapsel, fioletowa etykieta zawierająca niepełne dane na temat parametrów i składu trunku. Słomkowo-żółte, zamglone, ze zwiewną, nietrwałą pianą. W zapachu agrest, białe wino, ananas, limonka i lekki lambik. W smaku mocno kwaśne, rześkie, cytrynowe, z cierpko tanicznym finiszem. Dość wysokie wysycenie, bardzo intensywne.


No i takie "berlinerki" to ja rozumiem, choć sam ananas delikatny - tylko w aromacie...

Cena: 9,78zł

8/10 pkt





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz