Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

sobota, 4 kwietnia 2020

Emelisse - White Label Barley Wine Bourbon Blend BA

White Label Barley Wine Bourbon Blend BA z holenderskiego Brouwerij Emelisse, to blend Barley Wine leżakowanych w beczkach po burbonie. Piwo górnej fermentacji o alkoholu na poziomie 10% obj. i ekstrakcie 22° Plato. W składzie: woda, słód jęczmienny, chmiel, drożdże, cukier. Na ratebeer ocenione na 93 punktów ogółem i 77 w stylu. Warka do 10/10/2020.


Butelka 330ml, niepełne dane o składzie i pełne o parametrach trunku na białej etykiecie, firmowy kapsel. Piana gruba i sycząca, kolor herbaty z pływającymi drobinkami. W aromacie trochę suszonych moreli, trochę głogu, jakaś tektura czy stary chmiel... Generalnie zawód. W smaku umiarkowanie słodkie, rodzynkowe, miodowo-karmelowe, z migdałowym posmakiem. Na szczęście te niefajne nuty szybko ulatują, ale pozostaje palące alko niestety. Niskie do średniego wysycenie, mało ciała, niska ale długa, ziołowa goryczka.


No nie jest to wybitny BW BBA, raczej podobny do mocno estrowo-fenolowej podstawki... Daleko mu do niezłej przecież wersji Cognac.

Cena: 25,93zł

7-/10 pkt






Zakupione w sklepie ebrowarium.pl

Browar:
www.emelisse.nl




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz