Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

wtorek, 31 marca 2020

Tempest - Red Eye Bourbon Barrel

Red Eye Bourbon Barrel ze szkockiego Tempest Brewing Co, to B.A. Imperial Coffee Stout z dodatkiem ziaren kakaowca i kawy Sumatra, przez 9 miesięcy leżakowane w beczkach po bourbonie. Piwo o zawartości alkoholu na poziomie 12% obj. i goryczce 50 IBU, w składzie: woda, słód golden promise, czekoladowy, owies, pszenica, monachijski, crystal, amerykański chmiel Columbus, kawa, kakao i drożdże górnej fermentacji California Ale. Na ratebeer 97/81 overall/style. Data ważności do września 2024 roku.


Butelka 330ml, dedykowany kapsel, niepełne info o składzie i parametrach trunku na czarnej etykiecie. Piana obfita, ale dość szybko opada do firanki. Barwa czarna, nieprzejrzysta. W aromacie intensywna, świeżo palona kawa, w tle czekolada, ciemne owoce leśne, drewno. W smaku słodkie, kawowe, pralinkowe, kakaowe, z nutą waniliny i dobrej jakości whisky. Goryczka średnia do wysokiej, tytoniowo migdałowa, niskie wysycenie, lekko oleiste body.


Przede wszystkim jest to świetny RIS kawowy, barrel ageing ewidentnie wycofany, czego troszkę mi jednak brakuje.

Cena: 28,48zł

8,5+/10 pkt






Zakupione w sklepie ebrowarium.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz