iRIS: AleBrowar - Imperial Smoky Joe

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

niedziela, 29 marca 2020

AleBrowar - Imperial Smoky Joe

Imperial Smoky Joe z AleBrowaru, to Imperial Peated Stout uwarzony przy użyciu słodu whisky wędzonego torfem i leżakowane z kawałkami dębiny z beczek po whisky. Piwo ma 9,8% obj. alkoholu, 24° Plato, 65 IBU i chmielone jest amerykańskimi chmielami Columbus, Cascade oraz Willamette. W zasypie słód pale ale, pszeniczny, whisky malt 45 ppm, carapils, czekoladowy pszeniczny, płatki owsiane, palony jęczmień i drożdże Safale S-04. Niefiltrowane i niepasteryzowane. Na ratebeer 98/88 overall/style. Warka do 04/10/20.

Butelka 500ml, dedykowany kapsel, etykieta z kompletem informacji o parametrach, składzie a nawet o kolorze czy poziomie słodyczy trunku. Piana nieduża, sycząca, szybko znika. Barwa czarna z licznymi brązowymi refleksami. W aromacie oczywiście dominuje smoła, bandaże, palony plastik, w tle czekolada i espresso. W smaku dość słodkie, czekoladowe, lukrecjowe, torf wyraźny, ale jakoś nieźle wkomponowany w całość. Jest tez delikatna kwaskowatość, ale bardziej kawowa niż owocowa czy winna, więc ok. Nieduża, palona goryczka, niskie do średniego wysycenie, ułożone alko, brakuje jednak ciała.