Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 9 stycznia 2020

AF Brew - I Got Guava Worms

I Got Guava Worms z rosyjskiego AF Brew, to Sour Fruited New England IPA z dodatkiem owoców guawy, brzoskwiń oraz marakui. Piwo niepasteryzowane, niefiltrowane, zawiera 7% alkoholu, 19,5° Plato i 15 IBU, na ratebeer niewiele ocen. Warka  rozlana 25/10/2019 (12to miesięczny termin przydatności).


Puszka 500ml, zielona naklejka, pełne dane o parametrach i niepełne o składzie trunku. Piana bardzo obfita, średniooczkowa, trwała. Barwa słomkowożółta, mętna. W zapachu owoce tropikalne w typie papai, melona, guawy, do tego trawa cytrynowa i marakuja. W smaku lekko kwaskowe, rześkie, puszyste, najbardziej kojarzy mi się ze świeżym, kwaśnym kiwi, marakuja i guawa w długich, przyjemnych posmakach. Dość wysokie, poszczypujące wysycenie, lekko cierpkie, nieźle pijalne.


Po donośnym syknięciu przy otwieraniu i potężnej pianie w szkle wydawało się, że piwo mocno przegazowane, tymczasem zaskakująco fajne to tutaj pasuje - mdła guawa nabiera lekkości, puszystości właśnie... Klasa.

Cena: 6,49€

8+/10 pkt






Zakupione w holenderskim sklepie www.beerdome.nl


Browar:
afbrew.net


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz