iRIS: Moczybroda - Light Sour Delicious

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

środa, 11 września 2019

Moczybroda - Light Sour Delicious

Light Sour Delicious z browaru Moczybroda, uwarzone kontraktowo w Browarze Sady, to Maracuja Sour Ale z dodatkiem laktozy i marakui. Parametry: alkohol 3,5% obj. ekstrakt 10% wag., goryczka na poziomie 1 na 5, w składzie: woda, słód pilzneński, słód pszeniczny, niemiecki chmiel Magnum, drożdże US-05, laktoza, przecier z marakui. Trunek niefiltrowany, pasteryzowany, na ratebeer oceniony na 96 punktów ogółem i 80 w stylu. Warka do 21/06/2020.

Butelka 500ml, malowana etykieta, pełne dane o składzie i parametrach zawartości, czarny kapsel. Piana całkiem spora, ale dość szybko opada do firanki. Barwa pomarańczowa, mętna. W zapachu mega intensywna marakuja, tropiki, trochę jogurtu i pszenicy. W smaku kwaśne, rześkie, marakujowe, delikatnie milkszejkowe, lekko cierpkie. Wysycenie średnie, intensywne w odbiorze.