Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

poniedziałek, 5 sierpnia 2019

Bruery Terreux - Quadrupel Tonnellerie

Quadrupel Tonnellerie z amerykańskiego Bruery Terreux, to belgijski Quadrupel z dodatkiem jeżyn, fermentowany w dębowych beczkach. Piwo zawiera 10,2% obj. alkoholu, na ratebeer ocenione na 91 punktów ogółem i 64 w stylu. Edition 2016.


Brązowa butelka 750ml, duży firmowy kapsel, niepełne dane na etykiecie. Piana nietrwała, lekki gushing, brązowa, mętna barwa przez poderwanie się osadu z dna. W zapachu owoce leśne, czerwone wino, trochę suszu, karmel. W smaku podobnie, intensywne, treściwe, mocno kwaśne, z finiszem octowo-balsamicznym. Drobne, dość wysokie wysycenie, lekko rozgrzewające.


Fajne, ale za mało zostało z quada, za dużo z flandersa. Aromat > smak.

Cena: 14,99€

7,5/10 pkt






Zakupione w belgijskim sklepie www.beergium.com

Browar:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz