Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

sobota, 3 czerwca 2017

De Proef - Boerken

Boerken, uwarzony w belgijskim De Proef Brouwerij, to Belgian Dark Strong Ale - mocne, ciemne piwo górnej fermentacji w trapistowskim stylu, o zawartości alkoholu na poziomie 9,5% obj. W składzie woda, słód, chmiel, drożdże. Na ratebeer piwo ocenione na 86 punktów ogółem i 80 w stylu. Warka do lutego 2019.


Malowana butelka 330ml z "krachlą", brak informacji o składzie i parametrach zawartości. Po przelaniu do szkła tworzy się obfita, mydlana, średnio trwała piana. Barwa miedziana, mocno opalizująca z pływającymi drobinkami. W zapachu głównie estry w typie brzoskwiń, kandyzowanych moreli, trochę karmelu, niedofermentowanej brzeczki i ziół, mało to intensywne i średnio przyjemne. W smaku półsłodkie, są rodzynki, ciasto drożdżowe, pikantne przyprawy. Niska do średniej, głogowa goryczka, średnie wysycenie, lekko alkoholowe i rzadkie w odczuciu.


Raczej średnio udane piwo, niby wszystko na swoim miejscu, ale mało wyraziste, mdłe, "koncernowe", jak widać sprzęt i tradycja to nie wszystko.
Cena: 2,94€

6-/10 pkt






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz