Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

sobota, 6 maja 2017

De Dochter van de Korenaar - Finesse Pure-Oak Series

Finesse Pure-Oak Series z belgijskiego browaru De Dochter van de Korenaar, to Abbey Tripel przez 6 miesięcy leżakowany w czystych dębowych beczkach. Zawartość alkoholu na poziomie 8,5% obj., ekstrakt 18 BLG i goryczka 38 IBU. W składzie woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, słód żytni, słoweński chmiel Aurora, niemiecki Magnum, Hercules, Perlé i Saphir, drożdże górnej fermentacji. Na ratebeer 95 punktów ogółem i 98 w stylu. Warka do lutego 2018.


Butelka 500ml, zielona etykieta z niepełnymi danymi o składzie i parametrach trunku, brak kontry, firmowy kapsel, okrągłe drewienko zawieszone na sznurku przy szyjce. Piwo prezentuje się pięknie - drobna, obfita i trwała piana, złote, opalizujące. Aromat za to mizerny, lekko słodowy, biszkoptowo ziołowy z nutką brzoskwini i świeżo ściętego drzewa. W smaku ciekawie, półwytrawne - jest wanilia, odrobina świeżego kokosa, triplowe fenole i estry. Goryczka średnia do niskiej, lekkie ściąganie, cierpkość beczki i niewielka kwaskowatość owocowa na finiszu. Wysycenie średnie, niewyczuwalny alkohol. Po kilku łykach pojawia się fany posmak dojrzałych winogron i rodzynek (efekt współoddziaływania wanilii z beczki z estrami? - plusik do oceny).


Dość zaskakujący Tripel, ewidentnie dębina miała duży wpływ na smak, aczkolwiek zapach mało intensywny - może warto rozważyć dodanie na aromat nowofalowego chmielu w typie Nelson Sauvin? Do ikony stylu w moim przekonaniu, czyli Struise - T.H.R.E.E. Barrel Aged, sporo brakuje.

Cena: 8,47€

7,5+/10 pkt





Zakupione w belgijskim sklepie www.bieresgourmet.be

Browar:
www.dedochtervandekorenaar.be
www.dedochtervandekorenaar.be/pdf


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz