iRIS: Stone Berlin

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 9 lutego 2017

Stone Berlin - Xocoveza

Xocoveza z niemieckiego Berlin Stone Brewing to Imperial Stout z dodatkami, a właściwie według napisu na puszce "A Winter Spiced Mocha Stout". Piwo ma 8,1% obj. alkoholu, 50 IBU, w składzie woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, owies, chmiel, laktoza, kakao, kawa z palarni Mostra Coffee, wanilia, cynamon, gałka muszkatołowa, papryka chili Pasilla i drożdże górnej fermentacji. Wysoko ocenione na ratebeer - 99 punktów overall i 92 w stylu. Warka z 9 grudnia 2016 z datą do 5 września 2017.

Czarno zielona matowa puszka 330ml, niepełny skład i dane o parametrach trunku. Piana beżowa, średnio obfita, sycząca, nietrwała. Barwa czarna. W aromacie słodko i wyraziście - czekolada, karmel, cola, kawa zbożowa i sporo przypraw - cynamon, wanilia, tonka (choć nie ma jej w dodatkach, to zapach bardzo podobny do To Young To Be Herod)... Wbrew temu jednak na języku słodyczy nie ma aż tak wiele, raczej półsłodkie, kakaowo marcepanowe, mocno przyprawowe, budzące skojarzenia z makowcem, lodami czekoladowymi... Średnia, migdałowa goryczka, lekka pikantność w aftertejsie, średnie do niskiego wysycenie. Nie jest gęste, ale bardzo intensywne w odbiorze, z ładnie ułożonym alkoholem.