Straffe
Hendrik Wild z belgijskiego restauracyjnego browaru
rodzinnego Huisbrouwerij De Halve Maan to ich Brugs Tripelbier przefermentowany dzikimi drożdżami Brettanomyces - jasne, mocne piwo górnej
fermentacji o ekstrakcie na poziomie 19% wag., alkoholu 9% obj. i
goryczce 35 IBU (chmielone czeskim Saaz i słoweńskim Styrian Golding). Piwo refermentowane w butelkach, termin przydatności do
spożycia - 5 lat. Na ratebeer ocenione na 93 punktów ogółem i 95 w stylu. Warka do 28/01/2021.
Butelka
330ml, jasna etykieta ze skąpymi informacjami o składzie i parametrach
zawartości, krawatka, firmowy kapsel z logo browaru. Piana wysoka, średnio pęcherzykowa, trwała. Barwa złoto pomarańczowa, mętna. Aromat wyraźnie brettowy - derka, stajnia, stara skóra, do tego troszkę suszonych moreli, brzoskwiń... W smaku sporo biszkoptowej słodyczy, kandyzowanych owoców, brzoskwiń, ale i tak najsilniej czuć dzikie drożdże, jeszcze intensywniej niż w zapachu, co nieco przeszkadza. Goryczka niska, ziołowa, pikantne przyprawy w aftertejsie. Wysycenie wysokie, drobne, rozgrzewający alkohol.
Lubię bretty, ale tu poza stajnią poszły w nieco chemiczną, męczącą wręcz stronę. Poza tym niezły Tripel, lepszy od wersji podstawowej.
Cana: 13,00zł
7,5/10 pkt
Browar:
www.straffehendrik.be
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz