iRIS: To Øl - Yeastus Christus

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

piątek, 9 września 2016

To Øl - Yeastus Christus

Yeastus Christus z duńskiego browaru kontraktowego To Øl, uwarzone w belgijskim De Proef Brouwerij, to rustykalne Farmhouse IPA (Brett IPA) z dodatkiem dzikich drożdży, chmielone niemieckim Tettnanger oraz amerykańskim Simcoe. Zawartości alkoholu na poziomie 7,4% obj., IBU 62, w składzie: woda, słód pilzneński, melanoidynowy, cara pils, płatki owsiane, pszenica, chmiel, drożdże górnej fermentacji, brettanomyces. Na ratebeer piwo oceniona na 93 punktów ogółem i 92 w stylu. Warka do 16/03/19.

Butelka 330ml, brak informacji o pełnym składzie i parametrach trunku na etykiecie, goły biały kapsel, krawatka. Piana średnio pęcherzykowa, obfita, dość trwała. Barwa pomarańczowo złota, opalizująca. Aromat świeży, cytrusowy, świerkowy, z delikatną nutą końskiej derki. W smaku półwytrawne, lekko biszkoptowe, sporo cytrusów, żywicy, brzoskwiń, w posmakach nieco funky w stylu starej skóry, siana, przypraw. Goryczka średnia, ziołowo pikantna. Alkohol ładnie ukryty. Wysycenie średnie do niskiego, dość grube.