Ich bin ein Berliner Ryesse z belgijskiego Brouwerij Alvinne, uwarzonego w kooperacji z hiszpańskim Laugar Brewery,
to Berliner Weisse na drożdżach Morpheus. Piwo
zawiera 4,5% obj. alkoholu, jest niefiltrowane i
refermentowane w butelkach.
W składzie mamy wodę, słód jęczmienny, żytni (30%), pszeniczny (20%), chmiel i drożdże. Na ratebeer ocenione na 72 punkty ogółem i 44 w stylu.
Buteleczka
330ml,
skromna etykieta z niepełnymi danymi o
składzie i
parametrach zawartości, złoty goły kapsel. Piana niewielka, szybko opada do firanki. Barwa
żółta, bardzo mętna. Aromat przede wszystkim kwaśny, cytrynowy, serwatkowy, lekko mineralny i stajenny. W smaku spora kwaśność o profilu wody z sokiem z cytryny, może odrobina pszenicznej drożdżowości i mineralności w posmaku, goryczki nie czuć, nieznaczna "dzikość" na finiszu. Nisko nagazowane, dzięki dodatku żyta piwo nie jest wodniste.
Cena: 10,40zł
Bardzo orzeźwiające a zarazem nie wodniste piwo, dość mocno kwaśne i delikatnie funky. Mega pijalne, choć nieco jednowymiarowe.
7/10 pkt
Zakupione w sklepie online: piwa-regionalne.com.pl
Browar:
www.alvinne.be
www.laugarbrewery.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz