Jurajskie Świąteczne z Browaru na Jurze to warzone specjalnie na Święta Bożego Narodzenia ciemne piwo górnej fermentacji z przyprawami. W zasypie więc, poza słodem jęczmiennym jasnym, czekoladowym i chmielem, mamy kakao, miód gryczany (3,4%), aromat czekoladowy oraz chilli. Piwo niefiltrowane i pasteryzowane, zawierające 5,6% obj. alkoholu, 16,5° Plato, fermentowane drożdżami S-04. Na ratebeer 37 punków ogółem i 44 w stylu.
Butelka
500ml, firmowy kapsel z logo browaru, ciekawa etykieta imitująca niebieski sweter z białymi reniferami i pełnym
składem oraz danymi piwa (poza IBU). Piana drobno i średnio pęcherzykowa, delikatnie sycząca. Barwa ciemna, brązowo bordowa. W aromacie dominuje sztuczny aromat czekoladowy, znany z tanich kremów czekoladowych na spirytusie, w tle miód, kawa i papryczki. W smaku słodkie, podobne do coli i kawy zbożowej z miodem. Goryczka nieduża, w afterteasie pikantność papryczek, lekko paląca w gardle. Nagazowanie niskie, lekko wodniste i puste w odczuciu.
Nie jest to najlepsze piwo świąteczne - za dużo słodyczy a za mało treści, dodatkowo sztuczny aromat czekolady... Dla mnie nie pasuje tu także ostre chili, które z deserowego piwa robi dziwaczne monstrum palące podniebienie.
Cena: 7,90zł
5/10 pkt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz