Sunturnbrew Bourbon Barrel z norweskiego Nøgne Ø, uwarzone i rozlane jeszcze przed wchłonięciem browaru przez koncern Hansa Borg, to Smoked Barley Wine rok czasu leżakowany w dębowych beczkach po Bourbonie, niepasteryzowany i niefiltrowany. Parametry nader zachęcające - 26° Plato, 11% alkoholu i goryczka 50 IBU. W składzie słód jęczmienny (w tym 30% słodów wędzonych), żytni (20%) i pszeniczny. Na ratebeer 89 punktów overall i 86 w stylu. Data ważności do lipca 2017 roku (piwo leżakowało rok w browarze i drugi rok u mnie).
Buteleczka
250ml, etykieta czarna z żółtym logo, niepełny skład, ale pełne
dane o parametrach trunku, firmowy kapsel. Barwa brązowo brunatna, nieprzezroczysta, mętna, z pływającymi kawałkami drożdży. Piana zaledwie w postaci minimalnego krążka. W aromacie dominuje wanilia i stara dębowa beczka, odrobina nut czerwonego wytrawnego wina, dojrzałej wiśni i drogiej whiskey. Szalenie przyjemny, bogaty i intensywny. W smaku odzwierciedlenie motywów z zapachu, dodatkowo pojawia się wędzonka ogniskowa i lekko torfowa. Jest dość treściwie, lepko, na początku troszkę słodyczy w typie miodu spadziowego, owoców suszonych, po chwili troszkę kwaskowatości beczkowo-winnej, na koniec niewielka likierowość. W afterteasie znów czerwone, szlachetne wino i motywy piwniczne. Goryczka średnia, pestkowa, alkohol przyjemnie rozgrzewający, ale znacznie mniej wyczuwalny niż sugerowałby woltaż. Nagazowanie niskie, całość świetnie ułożona.
Piwo nie jest już warzone, dlatego cieszę się, że dane było mi je spróbować. Wielowymiarowość, rewelacyjny aromat, balans i olbrzymi wpływ beczki po whiskey to atuty tego trunku. Mocna rzecz, wybitnie degustacyjna.
Cena: 32,00zł
8,5/10 pkt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz