Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

wtorek, 15 grudnia 2015

Floreffe - Triple

Floreffe Triple z belgijskiego komercyjnego Brasserie Lefebvre to Tripel - jasne, mocne piwo górnej fermentacji. Piwo zawiera 8% obj. alkoholu i jest refermentowane w butelkach. W składzie mamy wodę, słód, chmiel, cukier i drożdże. Na ratebeer ocenione na 87 punkty ogółem i 88 w stylu przy niespełna 550 głosach.


Brązowa butelka 750ml, żółta etykieta z niepełnymi danymi o składzie i parametrach samego trunku, krawatka, korek, drucik jak w szampanie. Piana obfita, początkowo ładna szybko opada i przybiera mydlany charakter, pozostaje w postaci chmurek. Barwa złota, prawie klarowna, trunek ładnie "bąbelkuje" w szkle. W zapachu z butelki nieco miodowe nuty, po przelaniu jednak szybko ustępują i mamy już typowe estry i fenole wzbogacone i lekką dzikość. Nie jest to bardzo intensywny, ale dość przyjemny aromat. W smaku najpierw delikatna kwaskowość kompotu z jabłek i słodycz owoców kandyzowanych, brzoskwinie, jasne winogrono, białe półsłodkie wino. Jest też nie do końca przyjemna słodowość - trochę mokre zboże, trochę biszkoptowo-landrynkowa... W afterteasie nuty siana, bardzo delikatna dzikość, lekka pikantność. Goryczka nieduża, ziołowa. Wysycenie wysokie, szampańskie, musujące w ustach. Lekko wyklejające.


...niby fajny aromat z dzikimi niuansami, których jednak w smaku praktycznie brak. Poza tym podstawa słodowa przypomina tą znaną z koncerniaków... Reasumując - dobre, aczkolwiek bardzo przeciętne piwo, dość pijalne pomimo sporego woltażu.
Cena: 21,90zł

7/10 pkt




Zakupione w sklepie online: www.smakpiwa.pl

Browar:
www.brasserielefebvre.be


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz