Delirium Tremens z belgijskiego browaru Huyghe to jasne
Belgian Strong Ale o zawartości alkoholu na poziomie 8,5% obj. Piwo
profilem przypomina słynnego Duvela, warzone przy użyciu trzech rodzajów drożdży górnej fermentacji, refermentowane w butelkach, chmielone słoweńskim Styrian Golding i czeskim Saaz. Na ratebeer ocenione na 94 punkty ogółem i 92 w stylu.
Butelka 330ml, pomalowana na biały kolor z czarnymi nieregularnymi
kropkami, niebieska etykieta z niepełnymi danymi o
składzie i
parametrach samego trunku, kapsel owinięty niebieskim złotkiem. Spora niezbyt trwała piana, średnio oczkowa, barwa złota, lekko opalizująca, piwo ładnie pracuje w szkle. Zapach z butelki delikatny, sporo estrów owocowych - brzoskwinia, żółta porzeczka, białe winogrono, są też delikatne cytrusy z cytryną i mandarynką, troszkę nut trawiastych - fajnie i rześko. W smaku jasne winogrona są na pierwszym planie, przywodzi to wręcz na myśl białe półsłodkie wino, gdzieś w tle dojrzałe jabłko papierówka, lekka kwiatowość, świetnie skontrowaną niską, ale przyjemnie ziołową goryczką. Wysycenie nieco powyżej średniego, dodające lekkości i pijalności. Alkoholu praktycznie nie czuć. Jest lekkie żelazo, ale nawet nieźle się to tu komponuje, dodając swego rodzaju cierpkości w odczuciu na języku ;)
Świetne piwo, bardzo pijalne, ułożone i zbalansowane. Jak do tej pory najlepsze ze wszystkich piw z tego browaru. Pół punktu odejmuję za minimalną, ale jednak, metaliczność...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz