Nissefar Fatlagret z browaru HaandBryggeriet to Old
Ale warzone sezonowo na święta Bożego Narodzenia i dodatkowo leżakowane w beczkach po mocnym trunku Aquavit (Akevitt - destylat pędzony w Skandynawii od XV wieku o zawartości alkoholu na poziomie +- 40% obj.). Piwo ma 7% alkoholu, 25-30 IBU, jest niepasteryzowane, niefiltrowane
i refermentowane w butelce. Na ratebeer ocenione na 95 punktów ogółem i 91 w stylu, co daje miejsce w Top 50. Piwo rozlewane w kwietniu 2013 roku, czyli ma za sobą dwu letni okres leżakowania :)
Butelka 500ml, niepełne info o składzie i parametrach trunku na
etykiecie,
kapsel czarny golas. Piana kremowa, gęsta, drobna i trwała, ładnie oblepia szkło. Barwa
ciemno brązowa, prawie czarna, nieprzejrzysta z bordowymi przebłyskami. W aromacie na
pierwszym planie dębowa beczka, porto, wanilia, czekolada i lukrecja, w tle kawa naturalna, nuty opiekane oraz lekka wędzonka bukowa. W
smaku podobnie - piwo jest dość słodkie, pełne, likierowe i lekko popiołowe w odczuciu, na drugim planie są rodzynki, figi, wędzone śliwki węgierki. Goryczka niewysoka, pestkowo korzenna, nagazowanie średnie
do niskiego, drobne, kłujące w język. Alkohol przyjemnie rozgrzewa w przełyku, choć mógłby być nieco lepiej ułożony. W posmaku fajne skojarzenie z brandy.
Podobnie jak opisywany wcześniej Nissefar nie leżakowany w beczce, piwo jest niesamowicie smaczne i bogate. Beczka dodała mu słodkości, treściwości i uczyniła bardziej deserowym, gęstym piwem do powolnego sączenia i rozkoszowania się nim. Klasa!
Cena: 21,00zł
8,5+/10 pkt
www.haandbryggeriet.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz