iRIS: Les Trois Mousquetaires

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

środa, 7 listopada 2018

Les Trois Mousquetaires - Saison Brett

Saison Brett z kanadyjskiego Les Trois Mousquetaires Microbrasseurs, to Saison fermentowany w dębowych beczkach z dodatkiem dzikich drożdży Brettanomyces, wydany w ramach Hors Série. Piwo warzone ze słodu pilzneńskiego, owsu, żyta i pszenicy, chmielone niemieckim chmielem goryczkowym Perle i na zimno amerykańskim Chinook. Alkohol na poziomie 7% obj., ekstrakt 13,7° Plato i goryczka 35 IBU. Na ratebeer 97/97 punkty overall/style, warka z listopada 2016 roku.

Brązowa butelka 750ml z korkiem owiniętym drucikiem, skromna etykieta, pełne dane o składzie i parametrach. Piana obfita, sycząca i nietrwała. Barwa jasnopomarańczowa, opalizująca. W aromacie cytryna, niedojrzałe winogrona, agrest, skóra i stara beczka. W smaku podobnie, wytrawne, lekko kwaśne, cierpkie, mocno mineralne, lambikowo dzikie. Niska, ziołowa goryczka, może odrobina przypraw na finiszu, dość wysokie wysycenie.