Flor Sauvage z amerykańskiego Mystic Brewery, to Wild Ale
fermentowane w beczkach z dębu francuskiego z dodatkiem dzikich drożdży
Brettanomyces. Piwo
niefiltrowane, niepasteryzowane, refermentowane w butelkach, warzone ze słodu pszenicznego i
jęczmiennego, chmielone mieszanką chmieli goryczkowych (noble hops).
Alkohol na poziomie 7% obj., ekstrakt 13,5° Plato i goryczka 25 IBU. Na ratebeer 92/67 punkty overall/style.
Brązowa
butelka 750ml z korkiem zabezpieczonym drucikiem, biało niebieska
etykieta, pełne dane o składzie i
parametrach. Lekki gushing po odkorkowaniu. Piana bardzo obfita, sycząca i nietrwała. Barwa żółta, mętna. W aromacie trochę cytryny, brzoskwini, trochę świeżej dębiny, kwiaty (akacja), trochę serwatki i zielonych winogron... Ciekawie. W smaku delikatnie owocowo kwaskowe, lekko cierpkie, delikatnie słodkie, wanilinowe od beczki, z nutą funky. Niska, ziołowo pestkowa goryczka w kontrze, wysokie, grube wysycenie, mineralne i rześkie w odczuciu, mega pijalne i oczywiście zero alko.
Piękne piwo, są estry, jest dzikość, jest barrel ageing, wszystko na subtelnym, przyjemnym poziomie.
Cena: 69,26zł
8,5+/10 pkt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz