Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

sobota, 6 maja 2017

LoverBeer - BeerBera

BeerBera z włoskiego LoverBeer, to Sour Ale, a właściwie Spontaneous Fruit Ale z dodatkiem czerwonych włoskich winogron Barbera, które przez 5/6 miesięcy fermentuje i dojrzewa w dębowych kadziach bez dodatku drożdży - spontaniczna fermentacja pochodząca od dzikich drożdży i bakterii z owoców. Piwo zawiera 8% obj. alkoholu i jest refermentowane w butelkah. W składzie: woda, słód jęczmienny, winogrona (20%), cukier, chmiel. Na ratebeer ocenione na 96 punktów ogółem i 78 w stylu. Warka do 2023.


Ozdobna butelka 375ml z dużym złotym kapslem owiniętym niebieskim złotkiem, krawatka z datą warzenia (2015), niepełne informacje o składzie i parametrach na kontrze. Piana mizerna, od razu znika do zera. Barwa czerwona, lekko mętna. Aromat budzi skojarzenia z czerwonym wytrawnym winem i jednocześnie z domowym winem modrakowym, do tego dochodzi zapach niedojrzałych winogron, porzeczek, wiśni, starego drewna, skóry. W smaku wytrawne, kwaśne, winne, sporo kwaśnych czerwonych owoców, cierpkiego ciemnego winogrona, nut tanicznych, piwnicznych. Na finiszu pojawia się delikatna słodycz i ziołowość oraz niska, pestkowa goryczka. Wysycenie średnie, wodniste, orzeźwiające w odbiorze, z dobrze ukrytym alkoholem.


Całkiem fajne kwaśne, czerwone piwo, zbalansowane i przyjemne w odbiorze, przez co odrobinę płaskie, podobne do Rodenbacha.
Cena: 9,25€

8-/10 pkt





Zakupione w belgijskim w sklepie online www.bieresgourmet.be

Browar:
www.loverbeer.com


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz