Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

niedziela, 26 lipca 2015

Beer Here - Malus Pater

Malus Pater to Quadrupel uwarzony w duńskim Søgaards Bryghus dla kontraktowców z Beer Here. Piwo ma ekstrakt na poziomie 22° Plato, alkohol 10% obj. i goryczce 25 IBU. W składzie słody pale, pszeniczny, karmelowy i palony, przyprawy, cukier kandyzowany, belgijskie drożdże oraz niemiecki chmiel aromatyczny Tettnanger, nadający piwom korzenny, lekko kwiatowy aromat. Na ratebeer trunek oceniony na 95 punktów ogółem i 80 w stylu.


Butelka 500ml, niepełne dane na temat składu i parametrów zawartości, złoty goły kapsel. Nieduża ale gęsta kremowa piana w szkle, barwa mahoniowa, osad drożdżowy w postaci małych drobinek w piwie. Aromat fantastyczny - intensywne ciemne winogrona, czereśnie, kandyzowane i suszone owoce (rodzynki, daktyle, figi, papaja, gruszka), wanilia, dziki miód spadziowy i oczywiście porto i brandy. W smaku, w przeciwieństwie do zapachu, mniej słodko, dominuje susz, ciemne owoce, nuty dębowe, przyprawowe, waniliowo-likierowe a nawet kakaowe. Piwo jest szlachetne w odczuciu, perfekcyjnie ułożone i absolutnie "niemulące" dzięki korzenno-migdałowej goryczce. Ciekawa tytoniowa cierpkość na finiszu, alkohol tylko w formie przyjemnego rozgrzewania w gardle. Nagazowanie średnie, bardzo drobniutkie, lekko musujące i powyżej średniej pełnia.


Przyznaję, że nie piłem jeszcze takiego Quadrupla. Zazwyczaj te najlepsze są bardziej deserowe, słodsze, lekko wyklejające. Tu mamy coś pomiędzy półsłodkim a półwytrawnym trunkiem, bogatym, wysmakowanym i (powtórzę się) perfekcyjnie ułożonym.
Cena: 21,50zł

9/10 pkt



Zakupione
w sklepie internetowym http://piwa-regionalne.com.pl

Browar:
www.beerhere.dk
https://dl.dropboxusercontent.com/u/32951192/MalusPater-factsheet.pdf



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz