AIPA z Browaru Amber uwarzone w limitowanej serii Po godzinach (200 hektolitrów) to India Pale Ale chmielone amerykańskimi odmianami Citra i Chinook oraz nowozelandzkim Pacific Jade. Piwo ma ekstrakt na poziomie 15,1% wag., alkohol 5,8% obj. i goryczkę pomiędzy 65 a 75 IBU. Piwo nie jest filtrowane, w składzie tylko dwa jasne słody - pale ale i pszeniczny.
Butelka 500ml, zielono biała etykieta i krawatka, pełne info o składzie i parametrach trunku, firmowy kapsel. Piana skąpa, średnio pęcherzykowa z tendencją do szybkiego opadnięcia, barwa złota z mgiełką. Aromat przypomina starego lagera, czyli wyraźnie kukurydziany, ziemisto-słodowy z niewielkim udziałem wycofanych cytrusów i przejrzałego melona. Całkowicie przytłumiony. W smaku bardzo podobnie, lekka słodowa słodycz, DMS, nieco cytryny i mandarynki, jakaś dziwna ziemistość w odczuciu i nieadekwatnie wysoka, zalegająca, szorstka i alkoholowa goryczka jak na tak puste piwo. Nagazowanie niskie, alkohol nieułożony.
Cena niestety nie rekompensuje nam braku amerykańskich chmieli w aromacie, nie mówię, że ma buchać żywicą i owocami jak Focal Banger, ale jest zdecydowanie zbyt ubogo, mdło i zbyt "eurolagerowo"!
Cena: 4,99zł
5/10 pkt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz