Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

wtorek, 9 grudnia 2014

Grand Champion Birofilia 2014 - Dubbel Cieszyński

Zwycięzcą tegorocznego Konkursu Piw Domowych Birofilia 2014 po raz drugi z rzędu został browarnik domowy Czesław Dziełak, którego piwo gościło już na moim blogu (Grand Prix 2013 AIPA). Dubbel Cieszyński został uwarzony w Browarze Zamkowym Cieszyn. Jest to ciemne piwo górnej fermentacji w stylu dubbel, wywodzącym się od belgijskich piw klasztornych, na ratebeer ocenione na 77/91 punktów overall/style.


Butelka 330ml, ładna etykieta, stonowana, gustowna, zawiera wszystkie niezbędne informacje i podpis twórcy (Czesława Dziełaka), kapsel również świetny, dedykowany temu właśnie piwu. Parametry i skład piwa - IBU 17, ekstrakt 18%, alkohol 8,5%, jest tu aż sześć rodzajów słodów i dwa chmiele (Magnum i Saaz).


Piana typowa dla tego stylu, niska, nietrwała, barwa miedziana, lekko mętna. W aromacie mamy winne nuty, dość słodko, ale jest i lekka kwaskowość, rodzynki, figi, kandyzowane owoce, nalewka wiśniowa i słabe nuty belgijskich drożdży (stajnia). Smak słodko-gorzki, z minimalną kwaśnością. Powtarza się to wszystko, co w zapachu, z naciskiem na kandyzowane owoce, daktyle i głóg (czy nawet wino głogowe domowej produkcji) oraz końska derka w swej dość przyjemnej odmianie. Jest też spora alkoholowa nuta, ale bardziej o winnym i szampanowym profilu niż spirytusowym.


Piwo dość smaczne, bogate pod względem doznań sensorycznych, dość wysoko nagazowane (zgodnie ze stylem), o profilu degustacyjno-deserowym, alkohol nie do końca ułożony, ale nie jest to na tyle przeszkadzające, żeby dyskwalifikowało je jako dubbla. Można kilka miesięcy poleżakować, powinno się ładnie ułożyć i zbalansować. Na tą chwilę troszkę brakuje do najlepszych piw trappistów, ale te słabsze bije na głowę (np. Maredsou), zważywszy na cenę i oprawę wizualną - świetne na rozpoczęcie przygody z belgijskimi piwami.

Cena: 3,99zł

7/10 pkt


Zakupione w Kaliszu w Tesco: www.tesco.pl

Browar:
festiwal-birofilia.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz