Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 6 listopada 2014

Pinta - Atak Chmielu

Klasyczne piwo w stylu American India Pale Ale od Pinty to już wyznacznik jakości na naszym piwnym rynku nowofalowym, warzone od 2011 roku jest pierwszym craftowym wyrobem na polskiej ziemi! Razem z Rowing Jack z AleBrowaru czy American IPA z Kormoranu torowały drogę wszystkim innym AIPA w Polsce, których jest przecież obecnie sporo. Na ratebeer 95/95.


Butelka standardowa 500ml, kapsel dedykowany, etykieta w stylu Pinty, zielona szyszka chmielu, jasno i czytelnie pełen skład i parametry trunku - wzór schludności i kompetencji. Ekstrakt 15,1% wag., alkoholu - 6,1% obj. i IBU 58. Chmiele oczywiście amerykańskie - Simcoe, Citra, Cascade i Amarillo. Piwo górnej fermentacji, pasteryzowane, kolor jasno miedziany, klarowny, piana spora, drobno i średnio pęcherzykowa, średnio trwała, ładnie znacząca szkło.


Aromat z butelki bardzo cytrusowy, po nalaniu do cytrusów dołącza żywica, iglaki, cały mix owoców i słody. Po ogrzaniu pojawiają się lekkie nuty kwaitowo-tropikalne. W smaku przyjemna słodowa podstawa, troszkę mango, pomarańczy odpowiednio skontrowanych grejpfrutowo-leśną goryczką, dość intensywną, ale przyjemną, niezalegającą (nie to co w Imperium Atakuje). Alkohol niewyczuwalny. Kwaśności brak. Nasycenie średnie do niskiego.


Zdecydowanie jedno z najlepszych AIPA jakie piłem - ścisła czołówka z Kormoranem i Ciechanem. Balans, pijalność, powtarzalność warek - tylko pogratulować.
Cena: 6,80zł

8+/10 pkt






Zakupione w Kaliszu w Alkoflora: www.facebook.com/Alkoflora

Browar:
www.browarpinta.pl





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz