iRIS: Łąkomin - Lis Siemion w Kentucky

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 16 lipca 2020

Łąkomin - Lis Siemion w Kentucky

Lis Siemion w Kentucky z restauracyjnego Browaru Łąkomin, to English Old Ale leżakowane w beczce po żytniej whiskey (Kentucky Straight Rye Whiskey Barrel Aged). Piwo ma alkohol na poziomie 9% obj., ekstrakt 21° Plato i goryczka 45 IBU. W składzie: woda, słód pale ale, karmelowy 150, czekoladowy jasny, płatki jęczmienne, polski chmiel Marynka, drożdże górnej fermentacji Safale S-04. Piwo niefiltrowane, niepasteryzowane, na ratebeer niewiele ocen, na untappd 3,80. Warka do 01/2021.

Butelka 330ml, czarno biało złota, błyszcząca etykieta, czarny kapsel, pełne dane o parametrach i składzie. Piana niewielka, szybko opada, miedziana, klarowna barwa. Zapach mało intensywny ale przyjemny - głównie karmel, rodzynki, figi, miód, orzechy laskowe... W smaku dość słodkie, rodzynkowe, głodowe, karmelowe, melasowe, ze średnią, migdałową goryczką. Średnie, grube wysycenie, rozgrzewające, raczej rzadkie w odbiorze.