Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

piątek, 8 lutego 2019

Cydr Chyliczki - Lodowy 2017

Lodowy 2017 z cydrowni Cydr Chyliczki, to Ice Cider "produkowany ze świeżego soku jabłkowego, znanym w Kanadzie i Anglii jako „Ice Cider”. Swój niepowtarzalny intensywny jabłkowy aromat oraz wyczuwalne nuty pieczonych jabłek zawdzięcza późnemu zbiorowi, gdy owoce osiągną pełnię swoich walorów smakowych, a jesienne słońce i nocne przymrozki zwiększają ich słodycz." Fermentacja soku prowadzona jest w niskiej temperaturze i trwa ok pół roku, po czym następuje butelkowanie i dojrzewanie cydru. Alkohol na poziomie 11,8% obj., na ratebeer 97/58 overall/style.


Smukła butelka 375ml, korek, banderolka, niepełne dane o parametrach i składzie zawartości. Jasno złote, bez piany, z pływającymi drobinkami. W zapachu jabłka, likier, strucla jabłkowa, białe wino, pestki... W smaku słodkie, deserowe, likierowe, jabłkowe... W tle delikatna cierpkość, taniczność i subtelny, pasujący tu alkohol. W odczuciu oleiste, aksamitne, pełne.


Szarlotka w płynie, dużo fajniejsze od wersji 2015.

Cena: 45,00zł

9+/10 pkt






Zakupione w Warszawie w sklepie specjalistycznym

Browar:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz