Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

niedziela, 13 maja 2018

Jackie O’s - Wood Ya Hone

Wood Ya Hone z amerykańskiego Jackie O’s Pub & Brewery, to Wheat Wine z dodatkiem miodu, 10 miesięcy leżakowane w beczkach po bourbonie. Piwo zawiera alkohol na poziomie 13% obj., na ratebeer ocenione na 99 punktów ogółem i 96 w stylu. Vintage 2017.


Butelka 375ml, brak danych o składzie i parametrach (poza ABV), firmowy kapsel. Nieduża, nietrwała piana, mahoniowa, klarowna barwa. W zapachu wanilina, karmel, rodzynki, miód, marcepan, whisky... Fajnie. W smaku również sporo wanilii, karmelu, toffi, do tego orzechy włoskie, bourbon, daktyle w miodzie. Dość słodkie, ale nie #teamslodyczka. Średnia, głogowo tytoniowa, zalegająca goryczka, niskie do średniego wysycenie, lepkie, dość pełne, choć nie gęste w odbiorze. Spore rozgrzewanie, ale przyjemne.


Ogólnie fajne, nie pasuje mi tylko profil goryczki i nikła obecność miodu...

Cena: 11,56€

8/10 pkt






Zakupione w belgijskim sklepie www.beergium.com

Browar:
jackieos.com


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz