Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

sobota, 27 stycznia 2018

Kingpin - Imperial Geezer

Imperial Geezer, z kontraktowego browaru Kingpin, to uwarzony w Browarze Zarzecze Imperial Stout z dodatkiem wanilii i jednorodnej kawy Brazylia Cerrado w postaci espresso, której ziarna leżakowane były w beczce po Tennessee whiskey. Piwo zawiera alkohol na poziomie 9,1% obj. i ekstrakt 24,5% wag. (IBU nie podane). W składzie: woda, słód pale ale, whisky light, chocolat, arome, abbey, cara Blond, black, pszeniczny jasny, żytni, palony jęczmień, kawa barrel-aged, laktoza, wanilia burbońska, cukier kandyzowany ciemny, amerykański chmiel Cascade, Mosaic oraz Simcoe, drożdże górnej fermentacji Fermentis Safale S-04. Piwo niefiltrowane, pasteryzowane, leżakowanie z płatkami dębowymi whisky, ocenione na 98/82 punktów overall/style na ratebeer. Warka do 24/10/2018.


Butelka 330ml, pełne dane o składzie i parametrach (poza goryczką) na zielonej etykiecie, firmowy kapsel. Piana nieduża, szybko pada do krążka. Barwa czarna, nieprzejrzysta. W aromacie dominuje kawa espresso, do tego ciemna czekolada i wanilia. W ustach pełne, gładkie, puszyste, tu kawa także na pierwszym planie, jest słodko, jest czekolada, jest laktoza, średnia, palona goryczka i lekka kawowa kwaśność na finiszu. Niskie wysycenie, wyklejające, z ładnie ułożonym alko.


Wyszedł bardzo fajny RIS z kawą, zdecydowanie #teamslodyczka, na minus zbyt wysoka kwaskowatość...

Cena: 15,00zł

8-/10 pkt






Zakupione na Poznańskich Targach Piwnych 2017 targipiwne.pl

Browar:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz