Ryewine Argentina to Barley Wine, a właściwie Rye Wine, wydane w serii Pinta Hop Tour, chmielone nowofalowymi chmielami z Argentyny. Parametry:
ekstrakt 30% wag., alkohol na poziomie 12,9% obj., pasteryzowane, niefiltrowane. Skład: woda, słód
pale ale, żytni jasny, cararye, caramunich typ II, caraaroma, cukier, argentyński chmiel Cascade, Traful, Catarata oraz Mapuche, drożdże górnej
fermentacji Safale US-05. Na ratebeer ocenione na 94 punkty ogółem i 78 w stylu Data do 30/03/2019.
Butelka
330ml, biało żółto niebieska etykieta z pełnym opisem zawartości, firmowy kapsel. Piana obfita, drobna i trwała, ładnie oblepia szkło. Barwa bursztynowa, mętna, z pływającymi farfoclami. W aromacie mizernie - trochę przejrzałych cytrusów i owoców tropikalnych, ciasto drożdżowe, kandyzowana morela... Smak półsłodki, znów przejrzałe pomarańcze i mango mieszają się z keksem i zakalcem, w tle miód i nuty żytnio ziemiste. Goryczka średnia, garbnikowo trawiasta, zalegająca. Trunek jest gęsty, treściwy, kisielowaty i wyklejający, do tego nisko wysycony, z piekącym alkoholem i cierpkim posmakiem.
Nie jest to trunek najwyższych lotów - mało intensywne w aromacie, nieułożone, alkoholowe, może ma fajne, pełne ciało, ale dla mnie największym minusem są drożdżowe posmaki niewyrośniętego ciasta, brzeczki (ostatnio coś takiego było w piwach z Pałacu Łąkomin: Basior czy, w mniejszym stopniu, Herbatka u Basiora). Najmocniejsze piwo od Pinty i zarazem jedno z najsłabszych - szkoda.
Cena: 20,00zł
5+/10 pkt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz