iRIS: Oskar Blues

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

środa, 8 lutego 2017

Oskar Blues - Ten Fidy

Ten Fidy z amerykańskiego Oskar Blues Brewery to Imperial Stout o zawartości alkoholu na poziomie 10,5% obj. i goryczce 65 IBU. W składzie woda, słód two-row, słód czekoladowy, palony jęczmień, płatki owsiane, chmiel, drożdże górnej fermentacji. Maksymalne 100 ogółem i 99 punktów w stylu na ratebeer!

Puszka o pojemności 355ml, skąpe informacje o składzie i parametrach zawartości. Obfita, beżowa i trwała piana. Barwa czarna, nieprzejrzysta, z brązowymi refleksami. Aromat przyjemny, sporo pralin, kakao, karmelu i krówek. W smaku półsłodkie, tu również ciasto czekolaowe, krówki, toffi, karmel, na finiszu kawa i paloność ocierająca się o popiołowość. Goryczka średnia, tytoniowo ziołowa. W odczuciu lekko szorstkie, dość pełne, lepie, średnio gęste, nisko wysycone.