iRIS: De Molen - Mooi & Meedogenloos Bourbon BA

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

poniedziałek, 7 listopada 2016

De Molen - Mooi & Meedogenloos Bourbon BA

Mooi & Meedogenloos Bourbon Barrel Aged z holenderskiego Brouwerij de Molen, to Imperial Stout leżakowany w beczkach po Bourbonie, niepasteryzowany i refermentowany w butelkach. Ekstrakt na poziomie 24,1° Plato, alkohol 11,2% obj., goryczka 33 IBU. W składzie woda, słody: pilzneński, karmelowy, czekoladowy, palony, amerykański chmiel Chinook i czeski Saaz, drożdże górnej fermentacji. Trunek zabutelkowany 15/09/2016 z datę przydatności do 15/09/2021. Na ratebeer wysokie oceny - 100 punktów ogółem i 97 w stylu.

Butelka 330ml, biała etykieta z czarnym info o parametrach i składzie piwa, kapsel oblany czarnym gumowym lakiem. Piana nieduża, kremowa, drobna, średnio trwała. Barwa ciemno brązowa, nieprzejrzysta. Aromat pięknie zdominowany nutami beczkowymi - wanilia, świeży kokos, pestki czereśni, w tle czekolada, porto i daktyle. W smaku dość słodko, analogicznie jak w zapachu plus ciemne winogrono, jeżyny, rodzynki, tytoń, świeżo prażona kawa... Goryczka średnia, palona, raczej niskie, drobne wysycenie, sporo ciała, lepkie, dość gęste. Jedyny minus to mocno rozgrzewający, bourbonowy alkohol.