Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 11 sierpnia 2016

Hornbeer - Viking Chili Stout (Megagrisk)

Viking Chili Stout (Megagrisk) z duńskiego browaru Hornbeer to Imperial Stou twarzony z dodatkiem czekolady, kawy, lukrecji, wanilii i chili. Piwo charakteryzuje się zawartością alkoholu na poziomie 10% obj. i goryczką 53,94 IBU. W składzie (poza ww dodatkami) woda, słód, cukier, chmiel, drożdże. Na ratebeer ocenione na 97 punkty ogółem i 65 w stylu. Warka do 12.12.24.


Butelka 500ml, niepełne dane o składzie i parametrach trunku, złoty kapsel z logo browaru. Piana beżowa, drobna, niska i nietrwała. Barwa praktycznie czarna, nieprzejrzysta. Aromat nie przypomina klasycznego RISa - czuć sporo różnych nutek, przy czym główne to papryka, lukrecja, pieprz, wanilia, trufle i sos sojowy, czekolada i kawa w tle. W smaku półsłodkie, generalnie smakuje dokładnie tak jak pachnie, dochodzi może suszone śliwka węgierka, sypkie kakao i od pierwszego łyczka spora pikantność w posmakach, która wyraźnie zakłóca odbiór, zniekształca percepcję. Goryczka średnia do niskiej, palona, dość długa, zdominowana przez paprykę. Wysycenie średnie, drobne, lekko kłujące, podbite chili. W odbiorze nie jest gęste, ale treściwe i wielowymiarowe.


Generalnie niezły trunek, choć ilość dodatków nie idzie tu z jakością w parze, a pikantność zwyczajnie przeszkadza. Jedno nie ulega więc wątpliwości - nie jestem chili headem!
Ps.
Co to za przyjemność picia piwa jak ma się poparzony język i podniebienie?
Cena: 24,00zł

7-/10 pkt

Zakupione w sklepie online: piwa-regionalne.com.pl

Browar:
http://hornbeer.dk



Autor: o

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)