Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 19 maja 2016

Hornbeer - Black Magic Woman

Black Magic Woman z duńskiego browaru Hornbeer to Imperial Stout z dodatkiem słodu wędzonego torfem. Piwo charakteryzuje się zawartością alkoholu na poziomie 10% obj. i sporą goryczką 112,97 IBU. W składzie woda, słód palony, słód wędzony brzozą, słód wędzony torfem, słód karmelowy i słód ale, chmiel, drożdże. Na ratebeer ocenione na 99 punkty ogółem i 90 w stylu.


Butelka 500ml, ciekawa etykieta z obrazem ze zbiorów Gunhilda Rasmussena, złoty kapsel z logo browaru. Piana beżowa, drobna, nieduża, ładnie zdobiąca szkło. Barwa czarna, nieprzejrzysta. Aromat intensywny, przyjemny, czekoladowo torfowy z nutami palonego karmelu. W smaku dość słodkie i jednocześnie szybko skontrowane wysoką, paloną goryczką. Generalnie powtórka z zapachu, torf na przyjemnym, nieinwazyjnym poziomie, kojarzącym się ze szkocką whisky, sporo czekolady, trufli, daktyli, porto. Wysycenie niskie, sporo ciała, treściwości przy czym niezwykły balans powoduje, że piwo jest nieźle pijalne.


Przepis na sukces wydaje się tak banalny - intensywna czekolada, gęstość, słodycz skontrowana konkretną, aczkolwiek niezalegającą goryczką i ukryty alkohol (torfowe wtręty na niskim poziomie tylko pomagają)... Jeśli te składowe są osiągnięte to mamy pierwszorzędnego RISa!
Ps.
Data przydatności do spożycia to 17/12/24, czyli półtora roku na leżaku pięknie wygładziło to piwo.
Cena: 24,00zł

9-/10 pkt







Zakupione w sklepie online: www.piwonia.piwazdusza.pl

Browar:
http://hornbeer.dk



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz