Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

sobota, 26 marca 2016

Pracownia Piwa - Dragon Fire

Dragon Fire z browaru Pracownia Piwa to Pepper Rye Imperial IPA - jasne, mocne piwo górnej fermentacji z dodatkiem pieprzu oraz żyta, o ekstrakcie początkowym na poziomie 18% wag., alkoholu 7,8% obj. oraz silnej goryczce - 105 IBU. W składzie woda, słód jęczmienny i żytni, amerykańskie chmiele: Citra, Centennial oraz Simcoe, trzy odmiany pieprzu: biały, czerwony, zielony, drożdże górnej fermentacji. Piwo niefiltrowane i niepasteryzowane. Dragon Fire zdobyło tytuł Beer Geek Choice na wrocławskim Beer Geek Madness. Na ratebeer ocenione na 96 punktów ogółem i 85 w stylu.


Butelka o pojemności 330ml, czarny goły kapsel, foliowa etykieta zawierająca pełne dane na temat parametrów i niepełny skład trunku. Piana nieduża, kremowa, trwała. Barwa ciemnego bursztynu lub mocnej herbaty, opalizująca. W aromacie słodkie owoce tropikalne w akompaniamencie delikatnych cytrusów i iglaków, może nie mega intensywny, ale przyjemny. W smaku dość słodkie, na tropikalny sposób, pełne, kremowe, w pozytywny sposób naładowane amerykańskim chmielem. Goryczka średnia, grejpfrutowo żywiczna, w afterteasie podbijana pikantnością z pieprzu. Nagazowanie średnie, świetnie ukryty alkohol.


Mocne chmielenie w smaku i przyjemna tekstura od żyta to główne atuty Dragon Fire. Na szczęście dodatek pieprzu delikatny, ledwo zauważalny w nieco pikantnym finiszu. Minusem, co prawda czysty i przyjemny, ale jednak mało intensywny aromat jak na IIPA.
Cena: 6,35zł

8/10 pkt

Autor: o

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)