iRIS: De Moersleutel - Double Roast Brandmeester’s Lintong Sumatra

Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

wtorek, 13 listopada 2018

De Moersleutel - Double Roast Brandmeester’s Lintong Sumatra

Double Roast Brandmeester’s Lintong Sumatra to Imperial Porter z dodatkiem kawy Lintong (semi-washed) z indonezyjskiej wyspy Sumatra, uwarzony w holenderskim Brouwerij De Moersleutel. Piwo ma 10% obj. alkoholu, w składzie: woda, słód jęczmienny, chmiel, kawa, drożdże. Na ratebeer ocenione na 99/98 punkty overall/style. Warka z datą do sierpnia 2023 roku.

Puszka 440ml, brak pełnego składu i parametrów na przyklejonej etykiecie. Piana obfita, drobna i trwała, barwa praktycznie czarna. W aromacie bardzo intensywna, świeżo palona kawa wysokiej jakości, w tle troszkę kakao i ciemnych owoców. W smaku półsłodkie, mocno kawowe, lekko kwaskowe, likierowe, z posmakiem pralin i deserowej czekolady. Goryczka średnia, palona, niskie wysycenie, długie posmaki, aksamitna faktura i rozgrzewający finisz.