Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

wtorek, 29 sierpnia 2017

Lindemans - BlossomGueuze

BlossomGueuze z belgijskiego Brouwerij Lindemans, to Gueuze - blend 12to miesięcznego z 2-3 letnim lambikiem, fermentowany dzikimi drożdżami w dębowych beczkach (tzw. foudres) z dodatkiem kwiatów dzikiego bzu i refermentowany w butelkach. Skład: woda, słód jęczmienny, pszenica, chmiel, ekstrakt i kwiaty dzikiego bzu, dzikie drożdże. Zawartość alkoholu na poziomie 6% obj., na ratebeer 98 punktów ogółem i 49 w stylu. Piwo zabutelkowane we wrześniu 2015.


Zielona, malowana butelka 750ml, seledynowa opaska na szyjce, firmowy kapsel pod którym dodatkowo znajduje się (lekko skruszały) korek. Piana bardzo obfita i sycząca jak na coli, od razu znika. Barwa złota, opalizująca. Aromat kwaśno-cierpki, niedojrzałe winogrona, zielone śliwki, stara skóra, koci mocz, zioła... W smaku limonkowa kwaśność, lekka ziemistość, mineralność, cierpkość zielonych winogron, bez, do tego "spocony koń" i wyczuwalna kuweta, stary korek. Wysokie, szczypiące wysycenie, agresywne w odbiorze.


Przeciwieństwo fantastycznie ułożonego, subtelnego w odbiorze Cuvée René Special Blend 2010. Tu mamy wszystkiego w nadmiarze, każda składowa dąży do dominacji - kwaśność, cierpkość, CO2, dzikość... Do tego pojawiają się jakieś nieprzyjemne nuty i brak obiecanego bzu, kwiatowości... Mimo wszystko nie jest to złe piwo.

Cena: 12,81€

6,5/10 pkt





Zakupione w Belgii w belgiuminabox.com

Browar:
www.lindemans.be


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz