Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

środa, 27 kwietnia 2016

Birbant - P.i.S. & Love

P.i.S. & Love, z browaru kontraktowego Birbant warzącego w Zarzeczu, to Peated Imperial Stout chmielone niemieckim Magnum. Skład to: woda, słód pale ale, słód whisky, słód czekoladowy, słód melanoidynowy, słód karmelowy, jęczmień palony, cukier, chmiel, drożdże górnej fermentacji s-04. Parametry: ekstrakt 24,5 BLG, alkohol 10,5% obj., goryczka 78 IBU. Piwo niefiltrowane i pasteryzowane. Na ratebeer ocenione na 76 punktów ogółem i 18 w stylu. Warka do 09/12/2016.


Butelka 330ml, zielona metalizująca etykieta z pełnym info o składzie i parametrach zawartości, czarny kapsel z białym logo browaru. Piana sycząca, błyskawicznie znika niemal do zera. Barwa ciemno brązowa, nieprzejrzysta. Aromat to przede wszystkim apteka, ebonit i czekolada, może odrobina likieru kawowego. W smaku dość słodkie, przypomina nieco "przypaloną" colę, jest także troszkę czekolady, kawy, wanilii i wędzonki torfowej. Goryczka średnia do niskiej, palona. Nagazowanie średnie, dość wodniste i lepkie w odczuciu, z wyraźnym, lekko rozpuszczalnikowym, alkoholem.


Nie do końca udany RIS. Główny zarzut to brak ciała - jest po prostu rzadki. Poza tym, pomimo prawie 5ciu miesięcy leżakowania, słabo ułożony alkohol. Ten RIS przypomina po prostu szkocką whisky z colą.

Cena: 10,50zł

6/10 pkt





Zakupione we Wrocławiu w sklepie specjalistycznym dzięki uprzejmości Marka S.


Browar:
www.facebook.com/browarBirbant
www.browarbirbant.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz