Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

piątek, 26 lutego 2016

Durham - Finchale Abbaye

Finchale Abbaye to Imperial Stout z niewielkiego angielskiego Durham Brewery. Piwo ma 10% alkoholu i, jak podają twórcy, jest to ich flagowy RIS, ale fermentowany belgijskimi drożdżami (Belgian Style Stout - kombinacja trapistowskich przyprawowych nut z wyraźnym chmieleniem i palonością angielskich stoutów). Trunek niepasteryzowany, niefiltrowany, refermentowany w butelkach. Na ratebeer ocenione na 93 punktów ogółem i 42 w stylu.


Charakterystyczna, "beczułkowata" butelka 500ml, skromna biała etykieta ze złotymi ozdobnikami, niepełne dane o składzie i parametrach trunku, czarny kapsel z białym logo. Piana beżowa, średnio obfita. Barwa ciemno brązowa, prawie czarna, z mahoniowymi refleksami. "Gaszing" po otwarciu... Aromat bliższy Quadruplowi niż Stoutowi - jest sporo karmelu, suszonych owoców, trochę czekolady, palonych słodów i wyraźny europejski chmiel, nieco trawiasto żelazisty. W smaku za to wita nas dominująca gorzka czekolada, palony karmel, espresso i wędzona śliwka. Słodyczy nie ma za dużo, raczej wynika ona z pełni tego piwa, z likierowości i słodowego profilu. W afterteasie lekka pikantność i kandyzowane owoce. Goryczka średnia, ziołowo tytoniowa. Nagazowanie niskie, pełne w odbiorze, nie jest jednak zbyt gęste. Alkohol wyraźnie rozgrzewa, nie przeszkadza, czuć jednak jego moc po wypiciu całej butelki...


Fajne połączenie RISa i mocnego ciemnego piwa od trapistów. Aromat zdominowany belgijskimi akcentami, smak natomiast stoutowy, choć wygładzony, ułożony, nieco mdły po kilku-kilkunastu łykach.
Cena: 20,00zł

8/10 pkt







Zakupione w sklepie online: www.piwonia.piwazdusza.pl

Browar:
www.durhambrewery.co.uk


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz