Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

sobota, 3 października 2015

Perła - Porter Bałtycki

Porter Bałtycki z komercyjnego browaru Perła - Browary Lubelskie, to mocne, ciemne piwo dolnej fermentacji, przez 9 miesięcy dojrzewające w browarze. Ekstrakt początkowy kształtuje się tu na poziomie 22° Plato, alkohol 9,2% obj. a do warzenia użyto aż pięciu słodów: pale ale, karmelowego ciemnego, aromatycznego, karmelowego jasnego, barwiącego oraz dwóch polskich chmieli - Lubelskiego i Marynki. Na ratebeer 57/26 overall/style. Czy faktycznie jest to "Perła wśród piw"?


330ml butelka, ładny kapsel specjalnie dedykowany do tego właśnie trunku, krawatka, niepełne dane o składzie na etykiecie (są na stronie browaru) i brak info o IBU. Piana beżowa, sycząca, drobna, ale dość szybko redukuje się do minimum (co nie dziwi przy tak wysokim alkoholu). Barwa ciemno brązowa, klarowna, piękne rubinowe refleksy. Aromat czekolady, kawy inki, trufli i suszonych śliwek - całkiem przyjemny. Po ogrzaniu dochodzą nutki palonego karmelu i likieru kawowego. W smaku dość słodko, palony karmel jest tu dominujący, są też posmaki cukierków czekoladowych, kawy zbożowej, coli i wędzonych węgierek. Troszkę brak ciała, jest zbyt wodniście jak na taki ekstrakt, goryczka alkoholowa na tyle niska, że stanowi słabą kontrę. Nagazowanie średnie do wysokiego, za duże jak na styl.


Nie jest to złe piwo, ale liczne drobne mankamenty zaniżają ogólny odbiór całości. Troszkę za słodko, troszkę mało ciała, troszkę przegazowane, troszkę nieułożony alkohol (jest nadzieja, że leżakowanie część z nich zniweluje)... Niby przy tej cenie nie ma co narzekać, ale w końcu liczy się jakość.

Cena: 3,80zł

6+/10 pkt





Zakupione w Kaliszu w Banku Piwnym: www.bankpiwny.pl

Browar:


  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz