Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

czwartek, 20 sierpnia 2015

Orval

Orval z belgijskiego Brasserie dOrval, to ciemne Belgian Ale o zawartości alkoholu na poziomie 6,2% obj., warzone od 1932 roku przez zakonników z opactwa Notre-Dame d'Orval, Jest to oczywiście piwo trapistów, zacierane infuzyjnie ze słodów jęczmiennych i pszeniczny, warzone przy zastosowaniu górnej oraz spontanicznej fermentacji (sz użyciem dzikich drożdży Brettanomyces), refermentowane w butelkach, chmielone słoweńskim Styrian Golding, niemieckim Hallertau, francuskim Strisselspalt oraz szałwią (również na zimno) do poziomu 35-50 IBU. Na ratebeer ocenione praktycznie na 99 punkty ogółem i 100 w stylu, co daje miejsce w Top 50.


Charakterystyczna, beczułkowata butelka 330ml, skromna, niewielka etykieta, niepełne dane o składzie i parametrach zawartości, znaczek "Authentic Trappist Product", firmowy kapsel. Obfita, gruba i nietrwała piana, barwa ciemno bursztynowa, opalizująca. Zapach przede wszystkim dziki, stajenny, nasuwający skojarzenie z końską derką, słomą, sianem, z drugiej strony estry owocowe (figi i morele) i lekkie fenole (kolorowy pieprz, może szałwia). W smaku półsłodkie - przypomina wino domowe z głogu, są rodzynki, winogrona, kandyzowane owoce, susz... Goryczka wyraźna, ziołowa, nieco piołunowa. Nagazowanie wysokie, odczucie w ustach półpełne, gładkie.


Nietypowe piwo trapistów - intensywne, bogate w odbiorze, wyraźnie brettowe, z solidną goryczką, subtelnie wiążące to wszystko kandyzowane owoce, rodzynki i suszone gruszki... Mimo to trunek jest zaskakująco pijalny, ułożony i smaczny.

Cena: 13,00zł

8,5/10 pkt







Zakupione w sklepie piwa-regionalne.com.pl

Browar:
www.orval.be




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz