Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

niedziela, 12 lipca 2015

Kraftwerk - M16

M16 to Lemon Grass India Pale Ale. Piwo uwarzone w Browarach Regionalnych Wąsosz dla kontraktowców z Kraftwerka. Parametry - ekstrakt 15° Blg, alkohol 6,2% obj., goryczka nie podana. Poza dodatkiem trawy cytrynowej mamy tu ciekawe nowozelandzkie chmiele: Rakau, Southern Cross, Weimea oraz australijski Galaxy. Po bardzo dobrych ocenach na ratebeer (92 overall i 88 style) wypada tylko spróbować :)


Butelka 500ml, pełne info o składzie i parametrach na żółto-czarnej etykiecie w "wojskowym stylu", czarny goły kapsel. Piana średnio obfita, są drobne i troszkę większe oczka, całkiem ładnie oblepia szkło i dość długo się utrzymuje. Barwa jasno bursztynowa, opalizująca (piwo niefiltrowane). Aromat cytrusowy, charakterystyczny zapach trawy cytrynowej (limonka + ziołowość i siano) a w tle słodkie dojrzałe owoce tropikalne i landrynki. W smaku na szczęście nie jest zbyt słodko - lekka "pilsowa" podbudowa słodowa eksponuje trawiasto-tytoniowe nuty, sporo cytrusów, melon, ananas, goryczka grejpfrutowa na średnim poziomie, nieco garbnikowa i lekko zalegająca. W afterteasie ciekawe, nieco "naftowe" posmaki i likier cytrynowy, nagazowanie średnie do niskiego, w odczuciu delikatnie szczypiące w język.


Udane i bardzo ciekawe IPA chmielone tylko nowofalowymi chmielami z dalekich antypodów z dodatkiem trawy cytrynowej. Piwo charakteryzuje się wysoką pijalnością i dość wytrawnym profilem (dla mnie w odczuciu mało tu karmelu a więcej słodowości charakterystycznej dla pilsów), może tylko zbyt "landrynkowe".
Cena: 7,99zł

7,5/10 pkt




Zakupione w Kaliszu w Tesco: www.tesco.pl

Browar:






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz