Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

wtorek, 12 maja 2015

Pinta - Pierwsza Pomoc

Pierwsza Pomoc uwarzona w Zarzeczu dla browaru Pinta, to Czech Pilsner, czyli lekki, jasny lager chmielony polskimi odmianami - Marynka i Lubelski. Piwo niefiltrowane, pasteryzowane, o ekstrakcie zaledwie 10,5° Plato, alkoholu 4,2 % obj. i goryczce 33 IBU. W założeniu ma to być piwo powszednie, "do śniadania, do obiadu, do kolacji", które "orzeźwia, syci, przywraca humor". Na ratebeer ocenione na 43/78 punktów overall/style. Warka z datą do 15/10/2015.


Butelka 500ml, firmowy kapsel, pełne info o składzie i parametrach na etykiecie. Piana obfita, drobno i średnio pęcherzykowa, średnio trwała, barwa złota, delikatnie opalizująca. Aromat ubogi, trawiasto słodowy, gdzieś w tle sok cytrynowy, jabłko, landrynka i biszkopty. W smaku analogicznie, lekka słodycz słodu pilzneńskiego, białych owoców, trochę herbatników, ziołowo-kwiatowa goryczka, średnia w odczuciu, w afterteasie posmak płatków kukurydzianych i niewielki diacetyl. Nagazowanie średnie, dość wodniste, ale nie puste w odczuciu.


Nie jest źle, sesyjnie, aromatycznie, owocowo, gdzieś w połowie drogi między Hallertau Mandarina Bavaria z Gościszewa a Warmińskimi Rewolucjami z Kormorana czy Oki Doki z Pinty. Brak tu wyraźniejszych nut chmielowych,  pozostaje lekki niedosyt...

Cena: 4,99zł (5,99zł bez karty ClubKard)

6,5/10 pkt





Zakupione w Kaliszu w Tesco: www.tesco.pl

Browar:
www.browarpinta.pl




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz