Wstępniak.

Zacząłem swój blog 17go października 2014r., cel - oddzielić dobre od złego, ocenić na bieżąco obiektywnie i (bardziej)subiektywnie to co wypiłem, dorobić się własnej bazy piwnej, do której można zawsze wrócić i przypomnieć sobie, co konkretne piwo sobą reprezentuje. Ostatni tydzień to 1 piwo każdego dnia (maraton jak dla mnie, bo zazwyczaj piwo - najczęściej pszeniczniaki (szczytem był Paulaner czy Primator) i wytwory Browaru Fortuna dostępne w marketach - pijałem tylko w weekendy), poprzedzone długim studiowaniem zapachu, smaku i prezencji samego trunku. Zamiast jednak wrócić do najlepszego, mam już całą listę nowych piw do spróbowania, listę klasyków z gatunku "must-have" a niemal każdego dnia odkrywam nowe perełki do zdobycia. Nawet siebie nie podejrzewałem, że można za małe piwo dać 30-50zł i jeszcze być z tego dumnym, a po wypiciu usatysfakcjonowanym!

niedziela, 22 marca 2015

Kocour - 70 Quarterback

70 Quarterback z czeskiego browaru Kocour, dokładnie tego samego, który uraczył nas cudownym K31, to imperialna IPA o zawartości alkoholu na poziomie 8,7% obj., 19° Plato i goryczce na poziomie 70 IBU (podobno, jak chwali się browar, jest to jedno z najbardziej gorzkich czeskich piw). Na ratebeer oceniona na 92 punkty.


Butelka 330ml, brak pełnego info o składzie (dodane chmiele "są tajemnicą piwowara") i parametrach piwa na żółtej etykiecie, kapsel golas. Po przelaniu piana niska, szybko opada prawie do zera, barwa bursztynowa, herbaciana, mętne (wyraźna zawiesina chmielowa). Aromat dość słodki, karmelowy i cytrusowy (z mandarynką, pomarańczą i limonką na czele) - zapach można porównać do zimnej herbaty z cytryną i dużą ilością miodu. W smaku jest podobnie, mocna gorzka herbata z sokiem cytrynowym i miodem - czyli jest lekka miodowo-słodowa słodycz, owocowość cytrusowa i chmielowa goryczka o średniej intensywności. Piwo jest dość pełne, nisko wysycone, alkohol w miarę ukryty, rozgrzewający. W afterteasie likierowe i taninowo-garbnikowe posmaki.


Reasumując dość przeciętna i lekko mdląca Imperialna IPA o zdecydowanie degustacyjnym profilu. O "imperialności" zresztą świadczy tu chyba tylko poziom alkoholu i ekstraktu. Warto byłoby popracować nad wzmocnieniem aromatu i zmniejszyć słodycz (miodowość również zaskakująco wyraźna, choć to może być wina utlenienia). Brak "chmielowej świeżości" i piany nie zachęcają do ponownego sięgnięcia po to piwo.
Cena: 9,50zł

6/10 pkt





Zakupione w sklepie online: piwa-regionalne.com.pl

Browar:
www.pivovar-kocour.cz



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz