Uwarzony w Wąsoszu dla Browaru Olimp Zefir to APA, chmielona jednym rodzajem chmielu, czyli Single Hop Pale Ale. Jest to jednak piwo wyjątkowe, bo w całości chmielone nowym eksperymentalnym polskim chmielem Oktawia, dostarczonym przez Pawła Piłata. W teorii ma to być aromat tropikalny połączony z nutami kwiatowymi (zwłaszcza róża i hibiskus). Na etykiecie widnieje info, że jest to Oktawia Pale Ale (w końcu nie ma tu amerykańskich chmieli). Piwo lekkie, sesyjne, 13° Plato i 5% alkoholu, brak danych o IBU. Czy zatem Zefir z Olimpu orzeźwia jak zefirek w upalne lato na plaży?
Butelka 500ml, etykieta w odcieniach błękitnych, pełne dane o zawartości (poza goryczką), kapsel czarny. Barwa jasno pomarańczowa, mętna, piana średnio pęcherzykowa, dość szybko opada do kożuszka. Aromat średnio intensywny, owocowy, na pierwszym planie trawa cytrynowa, kwaśne limonki i pomarańcze pomieszane z zapachem belgijskiego blonda, czyli brzoskwinie, morele, guma balonowa, lekka ziołowość, a nawet gdzieś w dali siano i dzikie drożdże (których tu nota bene przecież nie ma), troszkę iglaków. Bardzo interesujący zapach. W smaku kwaskowo, lekka słodycz świeżego chleba, drożdży, jabłek, niska kwiatowo-ziołowa goryczka. Jak najbardziej na miejscu są skojarzenia z piwem pszenicznym i wspomnianym już belgijskim blondem.
Dziwne to piwo, "mało apy w tej apie", piwo jest po prostu kwaskowo-słodkawe, dość nisko wysycone, wodniste i prawie pozbawione goryczki. Smakuje jak zbyt świeże piwo domowe, chyba że po prostu trafiła mi się zepsuta butelka...
Cena: 6,90zł
5,5/10 pkt
5,5/10 pkt
http://browarolimp.pl
https://www.facebook.com/browar.olimp
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz